Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-05-2014, 00:34   #34
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
~Wiedziałem, że Steve sobie poradzi! To była dobra decyzja żeby opisać mu moje dylematy, on naprawdę jest urodzonym przywódcom, ja nie umiałbym tego tak dobrze wyrazić bez urażania uczuć Spidera~ - Stark wcale nie uważał, że Kapitan przewyższa go w dowodzeniu czy relacjach socjalnych, po prostu obaj mieli specyficznie ukierunkowane talenty oratorskie. Tony był mistrzem, jeżeli idzie o przekonywanie innych do swoich racji a Rogers był niezaprzeczalnym geniuszem, jeżeli idzie o inspirowanie towarzyszy na polu walki.

Iron Man podszedł do pajęczaka i poklepał go przyjacielsko po ramieniu - Gdyby nie twoja pomoc Doktor miałby dodatkową dziurę w głowie i bynajmniej nie poprawiłoby to jego zdolności oddechowych - zażartował trochę niezgrabnie, bo część jego genialnego umysłu zajęta była wydawaniem poleceń systemom wieży.

Do pokoju weszły dwa Starkboty, które pomogły mu zdjąć zniszczoną zbroje, odpowiednie algorytmy "Zbrojowni" właśnie dobierały układ współrzędnych dla pancerza o najlepiej dostosowanych parametrach bojowych względem oczekiwanego zagrożenia. Nie mogli być do końca pewni czy natrafią na piechotę, ciężkozbrojnych żołnierzy HYDRY, przeciekające promieniowaniem gigantyczne egzoszkielety napędzane uranem czy wręcz na któregoś z dowódców przeklętej organizacji!

Zarządzam Ciszę radiową. Ostateczny raport prześlę po zakończeniu akcji - Przesłał komunikat do SHIELD. Kiedy starzy naziści zaczynali bawić się obcymi technologiami znaczyło to zwykle tymczasowy sojusz z patałachami z AIM. Oczywiście nie mogli równać się z jego niesamowitym geniuszem, ale istniała niewielka szansa, że mogliby przejąć jego raporty.

- To dłuższa, generalnie Wade jest najlepszym na świecie najemnikiem. Dostał raka mózgu i próbowali go eksperymentalnie wyleczyć wtłaczając mu surowice z krwi jednego mutanta, który ma niezwykłe silne zdolności regeneracyjne, skończyło się na tym, że deadpool regeneruje się jeszcze szybciej, ale niestety tyczy się to też jego komórek rakowych, co dało mu jego bardzo Hmm... Oryginalny ogląd na rzeczywistość ? - Tony starał się bardzo być grzeczny i eufemistyczny słyszał, bowiem że DP jak na prawdziwego szaleńca przystało potrafi w jednej chwili być twoim najlepszym przyjacielem a sekundę potem urwać ci nogę i zacząć okładać cię nią po głowie

- Po za tym chyba zostałeś przeklęty przez Thanosa nieśmiertelnością? Thanos to taki kosmiczny jełop z rękawicą zmieniającą rzeczywistość. Tak, więc Pana Wilsona nie sposób zabić i lepiej mieć go po swojej stronie - Naumyślnie nie wspominał o kłótni dwóch szaleńców na temat ich związku z kosmiczną personifikacją śmierci. Mieli dość problemów bez epizodów złości ze strony pomylonego zabójcy.

Gdy zobaczył "telefon" najemnika westchnął ciężko - Widzę, że stosujesz podobny system zabezpieczeń do naszych sił powietrznych? Dobra spróbuje coś z tego wydobyć, ale pewnie dostanę migreny od rozgryzania tego antycznego sprzętu - Przez chwile rozważał próbowanie wyciągnięcie numeru za pomocą technopatii jednak doszedł do wniosku, że o wiele szybszą i efektywniejszą metodą będzie po prostu sprawdzenie ostatnich połączeń. Po kilku minutach męki z mało intuicyjnym interfejsem udało mu się zdobyć potrzebną informacje następnie połączył się z kilkoma satelitami szpiegowskimi żeby znaleźć potrzebne koordynaty
 
Brilchan jest offline