Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-05-2014, 19:44   #19
Ulli
Konto usunięte
 
Ulli's Avatar
 
Reputacja: 1 Ulli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputację
Na szczęście reszta nocy minęła spokojnie. Rekus spędził ją na warcie bijąc się z myślami. Ciągle miał przed oczami obraz zdeformowanego chłopca. Zdawał sobie sprawę, że Wojownik coś podejrzewa, ale postanowił najpierw o sprawie powiadomić Westerwelda. Bał się że zostanie wyśmiany. Rano gdy Westerweld się obudził opowiedział im swój przerażający sen. Wtedy Rekus opowiedział jemu i wojownikowi co przez chwilę widział patrząc na chłopca.

Jednak przeczucia i zwidu to było za mało by zawrócić. Usługi przewodników zostały sowicie opłacone przez Klingenborga a ten zapewne nie chciał słyszeć o kłopotach.

Rozkaz zwiadu na wzgórze Luupatan Rekus przyjął z ulgą. Potrzebne mu było oderwanie się od problemów i targających nim rozterek. Po wejściu na wzgórze i odkryciu szczątków ludzkich wojownik wzmógł czujność. Znalezione ślady niewiele mu mówiły. Ot jakiś stwór z pomroki pożywił się na jakimś nieszczęśniku.

- Wojowniku- odezwał się do kompana- chodźmy do jaskini po lunety. Z ich pomocą skutecznej sprawdzimy okolicę jak błądząc po omacku w oparach pomroki.
 
Ulli jest offline