Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-05-2014, 18:38   #110
Lady
 
Lady's Avatar
 
Reputacja: 1 Lady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputację
- Pozbywanie się zwykłych żołnierzy nie ma większego sensu, prawda? - Ester myślała gorączkowo jak to ugryźć, ale nie przychodziło jej do młodej główki za wiele. - No chyba, żeby to jakiś wyjątkowo lojalny był.
Starała się dokładnie zapamiętać co mówią. To oni mieli doświadczenie a nie ona. Jedną decyzją dało się popełnić cholernie dużo błędów.
- Co jeśli... na początek zwalilibyśmy to na ludzi mszczących się za Lee? Nie chciałabym zaczynać nic otwarcie, im mniej zabijania tym lepiej, na początku zwłaszcza... ale tych najbardziej lojalnych, na przykład tego co miałby Damiana zastąpić, można by wyeliminować. Oni i tak nas szukają, na razie niech dalej myślą, że chowamy się po miotłą. Co nie zmienia tego, że potrzebujemy wsparcia... Sojusz z kimś odpada? Nie mamy czego zaoferować, prócz profitów w przyszłości...
Westchnęła wreszcie i porzuciła te rozważania, nagle zmieniają temat i mówiąc bardziej w kierunku Victora.
- Wiesz, że przepuszczanie kobiet przodem to nowożytny zwyczaj? Kiedyś to mężczyzna miał wchodzić jako pierwszy, żeby sprawdzić, czy w środku nic niewiaście nie zagrozi. Teraz się nas puszcza przodem, niczym tarcze - zaśmiała się.
 
Lady jest offline