Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-05-2014, 17:20   #24
Aves
 
Aves's Avatar
 
Reputacja: 1 Aves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie cośAves ma w sobie coś
Strach, który na chwilę zelżał wrócił teraz z zdwojoną siłą. Umysł grabarza cały czas nie mógł pogodzić się z rzeczywistością, z tym że zostanie złapany.

Mężczyzna popatrzył na Windykatora i wyciągnął z kieszeni paragon. Podał go policjantowi.
- O tą wiadomość panu chodzi ? No dobra przyznaje się podwędziłem tego snikersa, ale mogę za niego zapłacić. Jak pan widzi za piwo i kiełbasę zapłaciłem jak należy.- Teraz szukał w kieszeni drobnych, kiedy wymacał palcami paragon ścisnął go w dłoniach i pomyślał jedno słowo.

- Pomocy!- Skupił się na Adresacie oraz na swoich uczuciach i miał nadzieję, że los tym razem się do niego uśmiechnie.
Zygmunt bardzo nie chciał oddawać listu chciał dowiedzieć się czegoś o mocy, którą otrzymał. W duchu przeklinał swojego Avatara, który nie chciał przyjść mu z pomocą. W końcu wyciągnął z kieszeni jakieś drobniaki i zaczął liczyć.
-Mam nadzieję, że wystarczy na zakup snikersa, naprawdę panowie ja nie wiedziałem, że to takie przestępstwo wielkie.- Popatrzył na policjanta- Proszę popatrzyć jak żyję, nie jestem przestępcą chciałem po prostu zjeść coś słodkiego, a nie starczyło by mi na kiełbasę. Tak wiem mogłem nie kupić piwa, ale wie pan trudno mi pogodzić się z myślami, że przegrałem moje życie, ale obiecuję poprawę. Tylko potrzebuję pomocy może jakiś Klub AA chętnie się zapiszę. Naprawdę mi głupio, że z powodu Batona jesteście tutaj.

Postanowił dać upust emocjom i uwolnił łzy.
-Przepraszam...- Powiedział ocierając łzy -... Panowie ja naprawdę nic złego nie zrobiłem, proszę zakończmy to przesłuchanie.
 
Aves jest offline