@Autumm- z denmadem grałem już nie jednego pbfa i to wiele osadzone w uniwersum wiedźmina. Dlatego z góry ci mówię - powergaming i zabijanie innego gracza bo na ciebie krzywo spojrzał skończy się szybko. I wyjątkowo niemiło. Natomiast same knucie na szkode innemu (WSZYSTKO W KLIMACIE) dodaje tylko smaczku - ot patrząc na opowiadnie "Granica możliwości" - co się działo przy ognisku krasnoludów i rębaczy do którego Geralt sie przysiadł? Co sądzili o czarodziejach? Wszystko pieknie w klimacie. (Moje rozmyślania ale sądze ze pokrywaja się z wizją MG)
Aktualnie przechodze remont i mogę czasowo róźnie stać. Do tego matura we wtorek i musze książki skończyć czytać, ale postaram sie bez opóźnienia podesłać kartę - koncept już jest, więc jeśli karta się dostanie to możecie liczyć na miecz bastardowy mojego bękarta