Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-05-2014, 09:58   #33
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Potwór-ludojad, na dodatek będący efektem klątwy?
To się Kevinowi kojarzyło z ludowymi opowieściami o strzygach.
W strzygi opisywane w legendach to on niezbyt wierzył, ale w potwory jako takie - owszem. Chociaż słowo "wierzył" nie było dość precyzyjne. Raczej należałoby powiedzieć, że wiedział, iż potwory najrozmaitsze istnieją.
A o tym akurat, co po polach buszował, może Advenae coś by wiedział.
Oby tylko nie zmyślał, pomyślał z przekąsem Kevin, chcąc niewiedzę zatuszować.

- Czy tylko ludzie padali ofiarą tego potwora, czy też również zwierzęta? - Kevin zwrócił się do ich gospodarza. Jeśli potwór polował nie tylko na ludzi, to można by podsunąć mu jakąś przynętę. Jeśli nie...
No i ciekawe, dlaczego potwór był jakby uwiązany do jednego miejsca. Wszak normalną by było rzeczą, gdy łaził po całej okolicy, a nawet do chat się włamywał. A tu nic...

- Będziemy musieli się tam wieczorem przespacerować - powiedział.
 
Kerm jest offline