Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-03-2007, 13:50   #23
Corran
 
Corran's Avatar
 
Reputacja: 1 Corran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumny
Kyp leżał tępo na podłodze gdzie niwykryty przez nikogo marudził:
- Potrzeba mi tylko 4 dni i nie wiem jak je znaleźć. Rzucił tasakiem który po locie pełnym greacji wbił się w plasatlową szafkę. Wyszedł do pokoju i nagle go olśniło powiedzieli że kto będzie symulował chorobę a nie ten kto będzie naprawdę chory. Czytał żę jedi podczas choroby posiada także zdolności o których nie ma pojęcia a nawet rośnie w siłe w tym czasie. Tylko jak tutaj się zatruć żeby zapadł w śpiączkę. Wiedział że to niebezpieczne ale musiał to zrobić by jego rodzice byli z niego dumni, by wiedzieli że do czegoś doszedł, wyszedł i podążył do Medstaru, wiedizał że zanieczyszczona Bacta to silna trucizna która nie zabija lae wprowadza w stan otępienia i czasem nawe w stan śpiączki, wiedizał że musi mu się udać więc poszedłi zglośił się bo tubkęz płynem który był wydawany do gojenia drobnmych ran samemu lub podczas misji, niepotrzebna była wcale kąpiel w bactcie choć niektórzy słabeusze tak robili uśmiechnął się do siebie on słabeuszem nie był gdy dotarł do Skrzydła medycznego zaueważył tam całą tyrójkę jego turystów których oprowadzał, był nawet Shado .....
 
__________________
Dyplomata to ktoś, kto mówi ci abyś poszedł do diabła, a ty cieszysz się na podróż...
Corran jest offline