Radagaście, widzisz, nie przeczytałeś najważniejszego kawałka - bo cały wic w tym, że to tak naprawdę jest świat sf, tylko udaje fantasy. Wszystkie te rasy to w rzeczywistości genetyczne przeróbki ludzi (nawet zwierzanie to specjalne mutanty). Toteż ich ludzki wygląd, krzyżowanie etc. mają swój sens. nawet magia to nie magia (no, przynajmniej ta "demoniczna").
Przeczytaj rozdział(?) "Cała prawda o świecie Askanoru".
__________________ Cogito ergo argh...! |