Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-05-2014, 11:47   #43
abishai
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Ukryty za skałką Valerius wykorzystał sytuację na bezpieczne usunięcie tkwiącej w jego ciele strzały. Zerkał przy tym tuż zza swej osłony obserwując pole bitwy. I zauważył upadek Elin.
Wyglądało to bardzo... dramatycznie i groźnie. Zaklinacz zaklął pod nosem i wyskoczył zza swej kryjówki, by dotrzeć do Elin i zaciągnąć ją w bezpieczne miejsce. Przy okazji krzyknął głośno.
Maarin! Pomocy! Elin padła na polu bitwy!- ot, na wszelki wypadek, gdyby undine tego jakimś cudem nie zauważyła.
Łatwo było ocenić, że bitwa nie szła po myśli Harpa, ani też żadnego z nich. Ale czegóż się spodziewać. Byli niedoświadczonymi młokosami, a nie wojakami z doświadczeniem i krzepą wyniesioną z kilku wojen.
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.
abishai jest offline