abiashi, ja bym powiedzial ze maja jednak kiepski skret w porownaniu do innych.
Taki waz wodny jakby chcial to by sie pewnie zwniol w supel.
Ale nawet jesli jest tak jak piszesz, to nic nie stoi na przeszkodzie zeby w moim RPG-u taki wlasnie podzial zastosowac dla odmiennosci.
Tak wiec "plaszczyznowe uposledzenie", owszem ale do pewnego stopnia, tak zeby rownac szamse wszystkim, przy jednoczesnym zachowaniu odmiennosci.
Bledy logiczne jesli sa, to sa efektem skrotow myslowych, ktore podlegaja wyjasnienia po pytaniach.
Niech bedzie uniwersum (do teraz niewiem co to slowo znaczy), a niedorobki wynikaja z niedbalosci opisu.
Gdybym mial dokladnie opisane uniwersum, to szkoda by mi bylo pytac czy jest sens je tworzyc
Bo jeszcze ktos z czystej zlosliwosci napisal by mi ze nie i to by byly jaja.
abiashi, co to sa "elementarne zasady"?
Czy chodzi Ci o elementarne zasady pisowni?