Kanna, źle mnie zrozumiałaś. Gerfynowi raczej chodziło o zasugerowanie, że nic nie wiemy o żadnym Megeerenie i tak samo będziemy zeznawać, gdyby nas kto w mieście pytał. Ot, takie udawanie niewiniątka. Dlatego też proponuję, że Megeeren nie wejdzie do miasta, bo może być niebezpieczny dla Poela, gdyby go kto rozpoznał.
__________________ Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution.
Because I must not allow anyone to stand in my way.
-DN
Dyżurny Purysta Językowy |