|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
12-05-2014, 12:53 | #321 |
Reputacja: 1 | Jest wczesne popołudnie, a chorągiew w istocie wygląda na redańską.
__________________ Now I'm hiding in Honduras I'm a desperate man Send lawyers, guns and money The shit has hit the fan - Warren Zevon, "Lawyers, Guns and Money" |
12-05-2014, 23:58 | #322 |
Reputacja: 1 | Przepraszam za brak odpisu, do jutra wieczorem pewnie nadrobię. Ostatnio edytowane przez Luffy : 13-05-2014 o 21:45. |
15-05-2014, 21:48 | #323 |
Reputacja: 1 | Wygląda na to, że mego internetowego druha Panicza dopadła klątwa Bielona, a i ja chyba oberwałem rykoszetem. Nie lękajcie się jednak, mam jeszcze rzut obronny na wolę. A tak serio, sorry za obsuwy, ale mam do zrobienia więcej niż się spodziewałem, wcześniej niż się spodziewałem.
__________________ Now I'm hiding in Honduras I'm a desperate man Send lawyers, guns and money The shit has hit the fan - Warren Zevon, "Lawyers, Guns and Money" |
21-05-2014, 22:03 | #324 |
Reputacja: 1 | Moi drodzy parafianie, jeśli nic mi nagle nie wyskoczy, jutro post. Nie ustawajcie w wierze. Po zastanowieniu, rozpoczęcie sesji przed choćby zdobyciem wszystkich zaliczeń nie było jednak pomysłem na medal. Ot, nauczka na przyszłość. EDIT Do końca czerwca z odpisywaniem może być u mnie różnie, niestety, zapowiadam już teraz. Aha, dopiero teraz zauważyłem - Luffy, jak będziesz miał chwilę, to zmień awatara, bo pod względem stylu pasuje do reszty jak pięść do nosa, ok?
__________________ Now I'm hiding in Honduras I'm a desperate man Send lawyers, guns and money The shit has hit the fan - Warren Zevon, "Lawyers, Guns and Money" Ostatnio edytowane przez Cohen : 23-05-2014 o 00:21. |
29-05-2014, 16:23 | #325 |
Reputacja: 1 | Kanna, źle mnie zrozumiałaś. Gerfynowi raczej chodziło o zasugerowanie, że nic nie wiemy o żadnym Megeerenie i tak samo będziemy zeznawać, gdyby nas kto w mieście pytał. Ot, takie udawanie niewiniątka. Dlatego też proponuję, że Megeeren nie wejdzie do miasta, bo może być niebezpieczny dla Poela, gdyby go kto rozpoznał.
__________________ Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution. Because I must not allow anyone to stand in my way. -DN Dyżurny Purysta Językowy |
29-05-2014, 16:25 | #326 |
Reputacja: 1 | Dobrze zrozumiałam. Skoro tamten widział, że z nim jedziemy, to nie można mu wmawiać, ze nie.
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |
02-06-2014, 12:32 | #327 |
Reputacja: 1 | Jakby tak pozostali odpisali, to i ja mógłbym, póki mam jeszcze czas na zabawę we wróżki.
__________________ Now I'm hiding in Honduras I'm a desperate man Send lawyers, guns and money The shit has hit the fan - Warren Zevon, "Lawyers, Guns and Money" |
02-06-2014, 13:01 | #328 |
Reputacja: 1 | Nie chciałbym psioczyć, ale MG posunął w poprzednim swoim poście akcje o całe jedno zdanie "zawołajcie NPCka!". To ja wołam, bo mało co, więcej można napisać :/ |
02-06-2014, 17:44 | #329 |
Reputacja: 1 | Ja w tej kolejce nie odpiszę, jestem zawalona robotą. A, że póki co konkretnych działań nikt ode mnie nie wymaga to chyba nic się nie stanie jeśli przed postem MG trochę postatystuje.
__________________ "You may say that I'm a dreamer But I'm not the only one" |
02-06-2014, 23:57 | #330 |
Reputacja: 1 | Bez wątpienia macie zupełnie różne style MGowania
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |
| |