Iron Man bardzo żałował, że nie mogą uratować tych wszystkich biedaków porwanych i zabitych przez Daleków, ale to znów sprowadziłoby im na głowy Reperów...
Normalny człowiek nie dałby radę zrozumieć większości informacji zawartych w plątaninę obrazów Tony był jednak super geniuszem a jego mózg podkręcała dodatkowo dawka stymulantów i adrenaliny we krwi był wstanie wyłapać dużo więcej informacji.
Oprócz tego, że Doktor dostanie kolejny zestaw regeneracji pojął również, że Gallifrey wcale nie została zniszczona a kosmita w swym wielkim geniuszu doprowadził do ukrycia planety przed samym sobą i utworzył stabilną pętle czasu.
Naukowiec nie rozumiał tylko, jakim cudem mógł współpracować z trzynastoma wersjami samego siebie nie powodując przy tym paradoksu, najłatwiejszym wytłumaczeniem był jakieś rodzaj technologii Władców Czasu, o której Tony nie wiedział. W każdym razie całość pomysłu imponowała rozmachem.
~Przekaż jej, że dziękuje bardzo za zaufanie i niech się nie martwi, widziałem przed chwilą na własne oczy, czym się kończy mieszanie w czasoprzestrzennym continuum i będę trzymał język za zębami. Bardzo się cieszę, że przyszłość naszego przyjaciela rysuje się w jaśniejszych barwach i nie zamierzam tego zakłócić. Ta nowa regeneracja wygląda dużo spokojniej, ma również o wiele lepszy gust w kwestii ubrań mam nadzieje, że kiedyś będę miał okazje go poznać ~ - Przesłał komunikat. - Dobra robota Mistrzu! Jak chcesz to mogę ci w nagrodę pożyczyć zbroje do zemsty na Arminie Zoli, napracowałem się nad stworzeniem modelu kompatybilnego z biologią twojej rasy, ale Doktor nie chcę z niej korzystać przez swój pacyfizm. Oczywiście trzeba by zrobić mały tuning i dodać moduły bojowe. Co byś powiedział na rozpryskanie tego durnego telewizora za pomocą działek Gatlinga ? - Spytał z uśmiechem, ujrzenie przyszłości przyjaciela wyraźnie wprawiło go w doskonały nastrój miał nawet pomysł na kolejny dowcip... - Cieszę się, że jesteście cali! Bez Mistrza bym sobie nie poradził, chociaż w międzyczasie doszło do małej sprzeczki pomiędzy nim mną i sexy, ale chyba mimo wszystko się dogadamy - Stwierdził z uśmiechem. - Ale za wcześnie jeszcze na świętowanie, trzeba odnaleźć Zolę i zniszczyć jego laboratorium nim znów coś rozwali albo stworzy armię Władców Czasu! Myślisz, że dasz radę namierzyć miejsce gdzie obecnie przybywa po fluktuacji w Czasoprzestrzeni, jakie wynikły z używania manipulatora Wiru ? Czy może mam się skontaktować z SHIELD? W każdym razie musimy skoczyć jeszcze do zbrojowni bo chcę wziąć kilka większych zabawek na ostateczny atak - w oczach Tony ego pojawił się złośliwy blask który zdecydowanie nie wróżył nazistowskim naukowcom zbyt dobrze. |