Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-05-2014, 20:56   #69
Dragor
 
Dragor's Avatar
 
Reputacja: 1 Dragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłość
- O nie trzeba - powiedział mistrz z zosliwym usmiechem. - W miedzyczasie wprowadziłem mu do systemów wirusa przenoszącego się wraz z jego świadomością. Był aktywowany przez modulator wiru czasowego. Z tego mogę śmiało powiedzieć iż rzeczony modulator się przepalił i teraz jest kawałkiem bardzo drogiego złomu. A co do SHIELD, Doktorze, mam rażenie że twój TARDIS znów potraktuje mnie prądem jeśli jej użyję. W takim razie pilotujesz ty.
- A gdzie? - Spytał Doktor.
- Biura Dyrektora Fury'ego na pokładzie jego latającej fortecy - odparł blond kosmita.

Szybki lot w niebieskiej budce i już byli na pokładzie Helicarrier'a. Zastali Nicka przyglądającego się rozbitej szybie. Gdy wyszli z wnętrza pojazdu jego wzrok od razu padł na Mistrza.
- Profesor Yana? Co ty tu robisz? - Zdziwił się Fury.
- Tak, zapomniał wspomnieć, od sześciu lat pracuje w SHIELD jako konsultant. Nie pomogę w inwazji tydzień temu, bo byłem na innym kontynencie z inną sprawą- wyjaśnił Mistrz. - Z resztą mam do przeproszenia agentkę Summers!
- W końcu zmądrzała i wystawiła cię do wiatru? Nie wiem co ona w tobie widzi -
- Nie, to ja wystawiłem ją do wiatru. I to zupełnie nie chcący. ale chyba jedna zepsuta randka nie zniszczy dwuletniego związku, no to pa!
Doktor tymczasem trzymał się drzwi i śmiał się głośno.
- A tobie co? I skąd znasz Yanę? - Warkną Fury.
- A w życiu go na oczy nie widziałem - skłamał gładko - Pomógł nam pokonać Zolę, czyli można powiedzieć że go znam.... jakiś jeden dzień, mam rację? - Doktor mrugną do Steva i Tony'ego
 
__________________
Gallifrey Falls No More!
Dragor jest offline