Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-05-2014, 23:54   #9
Cattus
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
Gdy tylko Miron przestał mówić, Jarret wlał do gardła resztę zawartości szklanki i głośno przełknął, zwracając tym na siebie uwagę.

- Może i zabrzmiało to mało PR-owo, ale niech nie bierze Pan tego do siebie. Jarret spojrzał w oczy rozmówcy przykuwając chwilowo jego uwagę. - Bierzemy tę robotę i będziemy postępować wedle Pana instrukcji. Jak sam Pan powiedział, łatwa fucha, po wykonaniu której wszyscy dostają czego chcą i odchodzą w swoją stronę. Zrozumiano. Ostatnie słowo podkreślił głośno odstawiając szklankę na matowe szkło blatu.

- Ostatnią wymaganą rzeczą jest ustalenie telefonu alarmowego. W razie komplikacji skontaktujemy się z Panem na ten właśnie numer. Po robocie zostanie on zniszczony i zapomniany. Najprawdopodobniej nie będzie to konieczne, ale lepiej posiadać dodatkowe możliwości. Koszty żadne, a ewentualne korzyści nieocenione. Sam Pan rozumie. Kontakt ten może przekazać nam pana pracownik przed samą akcją. Zakończył mówiąc spokojnym i rzeczowym tonem. Na twarzy Jarreta ciągle malował się delikatny uśmiech odzwierciedlający spokój i opanowanie.
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.
Cattus jest offline