Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-06-2014, 18:34   #104
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Wojownik trzymając naprężoną linę był trochę skonfundowany. Niespodziewał się takiego obrotu spraw, spodziewał się raczej, że Rekus będzie miał możliwość powrotu, a nie ciągnięcia za linę. To wyglądało na pułapkę. Odwrócił się do Samsona i Jona, aby wezwać ich do pomocy z liną i ciągnięcia Rekusa, ale wtem z ciemności wybiegł Sav... i rzucił się na jedną z lamp?!
- Schwytajcie Sava! Nie pozwólcie mu zabrać lampy! Pomroka go pojebała... - ostatnie zdanie już bardziej do siebie wypowiedział. Dodał po chwili do Krasnala, żeby razem ciągnęli linę. Może wyciągną Rekusa.
 
Anonim jest offline