To wszystko było całkowicie pogmatwane. Znów nachodziły go myśli, że wolałby tego obozu w ogóle nie znaleźć. Czy to pomroka sprawiła, że ludzie zaczęli działaś bardziej pierwotnie. A może to jakaś wizja, podobna do tej którą widział wchodząc do bąbla. Jeśli to drugi to na razie nie zostało mu nic innego jak udział w tym przedstawieniu, przy zachowaniu czujności.
- Tak lepiej go wyciągnąć - powiedział pomagając Wojownikowi ciągnąć linę.
Przeszło mu przez głowę co by strzelić, do tego który zabrał latarnie. Ale co jeśli tamci się za nim naglę wstawią.
Ostatnio edytowane przez kretoland : 02-06-2014 o 21:45.
|