To działo się tak szybko. Po wylądowaniu, Sav nie wierzył, że mu się udało. Wprawdzie nie powalił bestii sam, ale udało mu się ją zranić i zatrzymać. Poczuł ulgę, gdy usłyszał strzały, a potem zobaczył Rekusa kończącego dzieło. Gdy bestia padła, ciął ostrzami powietrze, by pozbyć się krwi i po chwili ostrza zniknęły w rękawach. Skinął głową do towarzyszy i ruszył powoli do kobiety. Po drodze zatrzymał się przy głowie potwora. - Mówiłem, że stracisz ten paskudny łeb - splunął na ziemię i poszedł dalej. Lampę zostawił Rekusowi, a sam objął ostrożnie kobietę jedną ręką, by pomóc jej dojść do obozu, czy raczej jego pozostałości.
Na miejscu okazało się, że Jon w końcu postanowił wziął sprawy we własne ręce i spróbował zostać przywódcą grupy. Był tylko jeden mały problem. Jego decyzja nic nie zmieniła. Niby wydał jakieś rozkazy, ale tak naprawdę nie zrobił nic. - Jeśli ktoś do tej pory nie zauważył, pragnę przypomnieć, że już raz próbowaliśmy przeczekać wszystko w obozie. Do czego to doprowadziło każdy widzi. Tak samo zawiniłem ja, jak i wy wszyscy. Jeśli to ma tak samo wyglądać i tym razem, to dajmy sobie od razu spokój - Nevard powiedział to nie tyle do Jona, co do każdego z obecnych. Zastanawiał się, czy ktokolwiek przyzna mu rację, czy wszyscy uznają, że to była tylko i wyłącznie jego wina.
Po chwili spojrzał w stronę kobiety, która po prostu wszystkiemu się przyglądała. Przypomniał sobie wtedy o jej ranie. - Jest ranna. Nie po to ją ratowałem, żeby się teraz nam tutaj wykrwawiła. Przynieście wodę i jakiś opatrunek, czy cokolwiek, co będzie wstanie go zastąpić - zwrócił się do pozostałych. - Jeśli ktoś zna się na tym lepiej, niech pomoże - lepiej wychodziło mu zadawanie ran, a nie ich opatrywanie, więc każda pomoc była przydatna. - Jesteś już bezpieczna -Sav powiedział to, chociaż nie do końca mógł sam w to uwierzyć. - Możesz powiedzieć, kto ci to zrobił? I jak się tu znalazłaś? - spokojnie zapytał kobiety, czekając na wodę. Skoro kobiecie udało się tu dotrzeć, to jej oprawcy tym bardziej. Mogło to być kolejne zagrożenie, które lepiej poznać zanim się jeszcze pojawi.
__________________ Cóż może zmienić naturę człowieka? |