@Fant, bo spontan zawsze najlepszy i najbardziej jucy
NEURO, obozowisko na skraju terenu opanowanego przez Molocha. Oczywiście jest to obozowisko typowo militarne, tak zatem przed "bramą" wejściową strażnik.
GRACZE: Chcemy wejść. Mamy ważne informacje dla waszego przywódcy.
STRAŻNIK: Co? Nie ma szans, nie wpuszczamy tutaj byle kogo... Obawiamy się infiltracji. Poza tym... Wyglądacie mi na obdartusów. Nie wpuszczamy tutaj
motłochu.
G1: Nie jesteśmy
molochem, człowieku. Jesteśmy ludźmi.