Duch przyjrzał się uważnie Grimowi i trzymanej przez niego księdze po czym pokręcił głową. - Jaśnie pan Ludovicus nie pozwalał grzebać w swoich magicznych rzeczach. Księgi nie widziałem. Musiała być w pomieszczeniach do których zabroniono mi wchodzić.
Elf chcąc się przekonać co zawiera księga otworzył ją i zaczął czytać. Jak szybko się przekonał zawierała kompedium wiedzy o demonach. Były tam także imiona wielu demonów. Księga była z pewnością nieocenionym źródłem wiedzy dla każdego czarnoksiężnika. Na szczęście dzięki podjętym przez Grima środkom ostrożności nic się nie wydarzyło podczas czytania. |