Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-06-2014, 22:49   #403
Dekline
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Bjørg rzucił miecz trzymany w ręce, odpiął również drugi, trzymany na plecach ale również widoczny. Po krótkim zastanowieniu wyjął z za pazuchy sztylet i również rzucił go na ziemie. Po czym odwrócił się nerwowo i bez słowa zaczął schodzić do kanałów, gdzie jak miał nadzieje, zostało jeszcze sporo broni kultystów. Może nie była ona najlepszej jakości, ani nie dawała takiej siły jak dawna broń barbarzyńcy, jednakże lepsze to niż nic. Może przy odrobinie szczęścia da się go wymienić, za dopłatą, na coś porządniejszego.

Bjørg słuchał tego co mówi Carl z ukrywanym zainteresowaniem. Skurczybyk - pomyślał. Masz ci los, przed jednymi strażnikami uciekać żeby wpaść w sidła drugiego. Strażnicy, jak ich nienawidzę!

Barbarzyńca podszedł do Carla i wręcz wyrwał mu zapiski z ręki, uważnie się nim przypatrzył a następnie wcisnął z powrotem do jego ręki.
Byłoby ^@$%^@ gdybym tylko %#$#% umiał czytać!
 
Dekline jest offline