- Może i coś tu chłopak robił, ale stąd mam najlepszy widok. Gorzej, że stwory zaczęły się ukrywać przed wypatrzeniem. Macie problem w zespole. Nie moja sprawa. Ja jestem za ruszeniem, jeśli jednak planujecie zostać to pójdę się rozejrzeć. Jak, ktoś chętny to zapraszam. Radze jednak podjąć szybko decyzję. - Zszedł z powozu, by być gotowym na wyruszenie na zwiad, bądź do drogi. |