Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-06-2014, 18:28   #21
Chienne
 
Chienne's Avatar
 
Reputacja: 1 Chienne nie jest za bardzo znanyChienne nie jest za bardzo znanyChienne nie jest za bardzo znany
Propozycja Cedrika również nie była w pełni pokojowa, ale mogła zostać wzięta w granice rozsądku. Drugi z towarzyszy najwyraźniej uznał ją jednak za zbyt marną. Wykorzystał chwilę nieuwagi i spełnione modły bardki, by pozbyć się pseudo-kapłana zgrabnym cięciem. Jęknęła niezadowolona widząc jak krew rozlewa się dookoła, nie był to zbyt przyjemny widok.
- Źle wyglądasz w czerwieni. Fiolety to raczej twoje kolory - wywróciła oczami, odwracając spojrzenie od Morhana. Cóż, przynajmniej on był zadowolony. Każdemu przyda się troszeczkę rozrywki. Zsunęła się z konia, by móc podejść do dziewczyn.
- Rozumiem, że żyjecie i nic wam nie jest? Czemu podglądałyście całą sytuacje? Takie to ciekawe zbiorowisko? W wiosce nagle nuda? - zmarszczyła brwi spoglądając na starszą, wyraźnie niezadowoloną ze swojego stanu. Nie przejęła się dziwactwem drugiej, o takich też da się pisać poematy.
- Jak ładnie poprosisz to twój wybawca wytrze i zliże z ciebie ukochaną krew, już się do tego pali - zwróciła się do zabrudzonej, ruchem głowy wskazująć na nilfgardczyka.
 
__________________
Candy best, sweety pie, wanna be adored.
I'm the girl you die for.
Chienne jest offline