Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-06-2014, 01:31   #13
Gveir
Banned
 
Reputacja: 1 Gveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumnyGveir ma z czego być dumny
Obiad minął wam spokojnie. Najedzeni i zadowoleni z tego stanu zostaliście poprowadzeni przez majora do pomieszczenia.
Pokój nie był typowy. O wiele mniejszy w porównaniu do sali odpraw, bardziej kameralny.
Kilka szaf z wszelakim uzbrojeniem: brytyjskim, amerykańskim, francuskim, niemieckim, radzieckim, a nawet było kilka polskich perełek. Gratka dla komandosów.
W dodatku na tablicy, nieco mniejszej niż w sali odpraw, wisiała ta sama mapa, którą widzieliście a obok niej zupełnie nowa.




Kilka ławek i krzeseł ustawionych dosyć niedbale. Wszystko to oświetlała lampa podwieszona pod sufitem, a przez otwarte okno wdzierało się świeże powietrze okraszone zapachem deszczu.
- To teraz pora na więcej informacji. Mamy zabezpieczyć fabrykę do czasu przybycia naszych ludzi. Naszych w sensie wojsk brytyjsko-amerykańskich. Wywiad podawał, że podchodziły pod tamte tereny w połowie kwietnia jednak... coś ich odepchnęło.
A konkretniej masowy ostrzał pociskami V2 z paraliżującym gazem. Wielu żołnierzy zmarło na skutek skurczy mięśni i bezdechu. Wojska cofnęły się jednak nie ustąpiły. I wtedy do walki zostały rzucone odrzutowce Messerschmitta. Zaczęły atakować nasze lotnictwo oraz niszczyć punkty zaopatrzeniowe. Czołgi stanęły, natarcie również.

Pokazując na mapę gór Harzu skierował palce w dół.
- Nasze wojska są na odległości jakiś 50 km od najdalej wysuniętego punktu zaznaczonego na żółto. Zwiadowcy donosili o wystrzeliwaniu rakiet dokładnie z tych punktów. Nasze dywizje się boją.. autentycznie kurwa boją wejść tam. A wiecie dlaczego?

Wyciągnął kolejną mapę i przyczepił ją do tablicy.
Przedstawiała zarys posunięć wojsk radzieckich na okres 18 kwietnia.
- Sowieci nieźle sobie poczynali do 18 kwietnia. Nic ich nie wstrzymywało, aż do momentu gdy 20 kwietnia ruszyły na nich pancerne zagony Wafen SS. Zadekowali się i dozbroili.. zapytacie co w tym niezwykłego. A to, że obok Tygrysów Królewskich w ogromnych ilościach, na pole walki wyjechały te krowy



Major podał komandosom kilka zdjęć nietypowego czołgu.
- Sądziliśmy, że to tylko prototypy.. myliliśmy się. Te dranie zbierały materiały i podzespoły od lat. Zwodziły nas za nos, ukrywając fakt budowy tych maszyn. Teraz rzucili je do walki z sowietami i nami. Maus, bo tak się nazywa ten czołg, co w tłumaczeniu na nasze brzmi mysz, to czołg superciężki. Obsługiwany przez 6 osób, bardzo powolny ale zabójczy. Nie tylko ze względu na pancerz o grubości do 24 centymetrów ale także działu: 128 mm i mniejszej 75 mm. Sądzicie, że Rzesza nie ma paliwa?


Z teczki leżącej na biurku wyjął kolejne pliki kartek i podał je komandosom.
- Te skurwysyny wykradły polakom technologię wytwarzania taniego paliwa z węgla. Produkują go na potęgę.. dodatkowo ich program nuklearny jest w dalszych fazach rozwoju niż myśleliśmy. - podał im kolejne zdjęcia przedstawiające P-1000 Ratte



- Te kolosy są napędzane przez energię atomu. To przyszłość, źródło energii praktycznie niewyczerpalnej, ale też i zagrożenie. Pamiętacie rakiety V1 i V2? Poszli o krok dalej. - kolejne zdjęcie i kolejny szok.

- TADAM! - po krzyknąwszy rzucił na ławki kolejne zdjęcie.



- To jest pocisk A9 i A10. A10 nadal jest w fazie prototypu ale A9... Pocisk ten uderzył w Kijów. Nie posiadamy zdjęć ale uwierzcie mi: centrum tego miasta praktycznie zniknęło. Boimy się, że Rzesza uzbroi je w broń nuklearną. Nastraszyłem was, co? W dodatku w powietrzu latają Focke-Wufle Fw 190 A4 i A5 oraz ukochane Me262 - ostanie słowo poparte kolejnym zdjęciem.



- W dodatku w dwóch czy trzech punktach żółtych wytoczono ogromne działa kolejowe Dora. Osłaniają je myśliwce oraz rewolucyjny system obrony przeciwlotniczej rakiet ziemia-powietrze Wasserfall! ALE spokojnie panowie, my nie będziemy walczyć z tym. To rzucono na północ, na sowietów i naszych chłopaków idących od Renu. Południe jest czyste, a co najwazniejsze.. KZ Dora-Mittelbau jest czyste. Opór w postaci żołnierzy Waffen-SS, konkretniej dywizji Totenkopf. Nie sądzę aby był większy niż w innych obozach. Południowe natarcie sra w portki, bo Niemcy magicznym sposobem mogą przerzucić te zabawki na drugą stroną. A nawet nie muszą, bo mogą zbombardować rakietami i dupa zbita! My mamy za zadanie wejść do środka gdzie na bank jest system kierowania, wyłączyć i zająć to gówno aż do przybycia naszych. Naszych powtarzam, bo to my: Brytyjczycy i Amerykanie musimy dostać te cuda. Nie Sowieci.
 
Gveir jest offline