Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-06-2014, 22:12   #7
Carloss
 
Reputacja: 1 Carloss ma wspaniałą reputacjęCarloss ma wspaniałą reputacjęCarloss ma wspaniałą reputacjęCarloss ma wspaniałą reputacjęCarloss ma wspaniałą reputacjęCarloss ma wspaniałą reputacjęCarloss ma wspaniałą reputacjęCarloss ma wspaniałą reputacjęCarloss ma wspaniałą reputacjęCarloss ma wspaniałą reputacjęCarloss ma wspaniałą reputację
Will


Chłopak miał poważny problem. Roboty miał w cholerę, a czasu mało. Zorganizować żarcie dla 10 ludzi to nie jest zadanie należące do najprostszych.

W dodatku Will podejrzewał, że miejscowi wcześniej, czy później zainteresują się źródłem ich towaru i zaczną na regularne dostawy spoglądać chciwym wzrokiem. Mimo z natury optymistycznego podejścia do świata, chłopak tylko czekał aż do ich plaży dobije kilka łódek łasych na leżące bezczynnie gamble. A wtedy jak to mawiał jego znajomy z Vegas staruszek: "Kiedy ludzi kupa i Herkules dupa".

Na szczęście jego rozmyślania przerwała Marla. Will uśmiechnął się na jej widok i wspomnienie krótkiej, lecz intensywnej znajomości. Co prawda jej pojawienie się nie rozwiązywało żadnych z jego problemów, ale kontakt z nią wprawiał chłopaka w dobry nastrój.
Will nie mógł pojąć co taka dziewczyna robi w tej dziurze, ale jakoś nie miał okazji dłużej na ten temat porozmawiać. Widząc smutek dziewczyny, że jeszcze nie ma wolnego, z rozbawieniem puścił do niej oko i lekko obrócił się by widzieć do kogo idzie.

Mimo w miarę częstych wizyt w miasteczku, facet wydawał mu się całkowicie nieznajomy. Will raz jeszcze zerknął na Marlę i wrócił do myślenia o ich znajomości. Usłyszawszy jednak kroki dobiegające ze strony którą przed chwilą obserwował, chłopak wytężył słuch i udając całkowicie spokojnego dalej pił piwo nie dając po sobie niczego poznać. Gdy mężczyzna usiadł obok niego i odezwał się, Will okręcił się na krześle w jego stronę i spokojnie patrząc w oczy wysłuchał do końca jego wypowiedzi.
Następnie zdał sobie sprawę, że ma przejebane.
 

Ostatnio edytowane przez Carloss : 19-06-2014 o 18:32.
Carloss jest offline