Wątek: Kim to jest?
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-06-2014, 02:21   #7
dambibi
 
dambibi's Avatar
 
Reputacja: 1 dambibi wkrótce będzie znanydambibi wkrótce będzie znanydambibi wkrótce będzie znanydambibi wkrótce będzie znanydambibi wkrótce będzie znanydambibi wkrótce będzie znanydambibi wkrótce będzie znanydambibi wkrótce będzie znanydambibi wkrótce będzie znanydambibi wkrótce będzie znanydambibi wkrótce będzie znany
Życie jest przewrotne. Do takiej refleksji doszedł Gundram który zmoknięty przesiadywał pod rozłożystym konarem starego dębu w ciemną noc. Jeszcze kilka dni temu wygrzewał tyłek w karczmie, a teraz miał zakaz wstępu do miasta i świat przed sobą. Z całej tej sytuacji wyszedł całkiem pomyślnie, w sakiewce wciąż wesoło pobrzękiwały monety, ciała chroniła nowiuteńka zbroja, a w plecaku? Nie lada gratka.

Opryszek z błyskiem w oku wyciągnął z tobołu dwa nagie miecze, i to właśnie w tym momencie gdy reszta drużyny nieporadnie strugała drewniane dzidy krzywymi finkami.

- Mieczów ci u nas dostatek, tylko co ja zrobię z tym jednym co mi ciąży he? - przy czym znacząco postukiwał płazem o płaz - kto mi za to da, co mi za to da? Licytujcie się bo się rozmyślę. Pieniądze mnie nie interesują. - Nie mógł się doczekać co też wymyślą jego kompani, liczył że będzie wesoło.

Niezależnie od tego co się w lesie wydarzyło, o świcie hałas przyciągnął ich do małej leśnej osady w której na placu zebrała się gawiedź by obejrzeć ścięcie głowy. Gundram miał dość krwi na dłuższy czas, zamierzał trochę odpocząć i przed południem wyruszyć w dalszą drogę, do najbliższej wioski nad rzeką, z której mógłby spłynąć w głąb Imperium.

Gdy postawny mężczyzna zwrócił się do nich z pytaniem, dłuższy czas nic nie mówił, spoglądając na jego poplamiony krwią strój. Gdy już się zebrał rzekł: - Podróżujemy, nie zabawimy długo. Gdzie mogę kupić prowiant i piwa w bukłaku? Którędy do rzeki?
 
dambibi jest offline