Bjørgowi nie tyle przeszkadzał brud na ubraniach czy marne jedzenie w brzuchu co brak broni u boku więc udał się w stronę sklepu aby dowiedzieć się jakimi rodzajami broni dysponuje.
Aby nie urazić Rurika, który jako jeden z niewielu spotkanych na życiowej drodze wyglądał jak prawdziwy dumny wojownik a nie pozorant, pozwolił temu dokończyć swoją kwestię. Jestem Bjørg, podróżuje z nimi ...bo ....tak. W sumie lepiej z kimś niż sam, co nie? Zbył go w kulturalny jak dla barbarzyńcy sposób, a następnie skinął mu delikatnie głową by okazać szacunek i ruszył do sklepu.
[z broni interesuje mnie koszt i dostępność: miecz jednoręczny, broń dwuręczna(miecz,topór,młot), tarcza, korbacz, morgensztern] |