Hmm wiedziałem o lodowniach ale nigdy nie zadałem sobie trudu żeby więcej o nich poczytać, zawsze uważałem że to po prostu dobrze zaizolowana piwnica gdzie żywność układa się między blokami lodu.
Jeszcze długo po wynalezieniu lodówek wiele ciężarówek-chłodni nie posiadało agregatów chłodniczych tylko wykorzystywało bloki lodu do utrzymywania niskiej temperatury.
Lód pozyskuje się w zimie. Zazwyczaj wycinając bloki prosto z rzeki/jeziora. Aż kusi żeby w świecie neuro na wiosnę pędziły na południe izotermy pełne bloków lodu. Żeby bossowie gangów w Vegas mieli lód do swojej whiskey... |