- Nie było moją intencją obrazić Pana i nie chciał bym żebyś brał do siebie moje słowa. Po prostu niezbyt wypocząłem ostatniej nocy i drażliwy jestem. Ostawmy tę sprawę w pokoju, nie chcę walczyć. Jeśli to nie problem to ruszajmy dalej. Powiedział pojednawczo Oswald.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |