Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-07-2014, 15:11   #32
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Wszystko co złe płynie od kobiet, bez względu na wiek owych niewiast. I tak też, przez Alicię, narobiły się kłopoty w drużynie, bo Bretończyk, zakuta, tępa pała, od razu chciał się brać do palenia i ściął się, na szczęście tylko słownie, z Oswaldem. Na szczęście ten ostatni okazał więcej rozsądku i ich niedawno powstała drużyna nie zaczęła się wzajemnie szlachtować.
A racji Luis nie miał za grosz, przynajmniej według Radulfa, który uśmiechnął się do Alicii, a potem podjechał do Jakuba.

- Gdzie się można u was zatrzymać? - spytał.
- Nie ma innego miejsca jak Kulawy Łoś - odparł dziadek. - Jest to karczma i tam można przenocować.

***

Stojący przed bramą strażnicy mieli zapewne sugerować, że w miejscowości panują prawo i porządek. Z tym ostatnim, jeśli Jakub mówił prawdę, nie wyglądało najlepiej.

- Randulf - przedstawił się. - Zapewne odpoczniemy kilka dni i ruszymy dalej - powiedział. Mniej więcej zgodnie z prawdą.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 13-07-2014 o 23:32.
Kerm jest offline