Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-07-2014, 15:05   #623
Bounty
 
Bounty's Avatar
 
Reputacja: 1 Bounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputację
- Bien - Zgodził się Marco, ocierając pot z czoła. - Włącz ten zakłócacz, amigo. Czujników ruchu nie będzie, bo małpy by im wciąż uruchamiały. A cámaras emitują ciepło. Włączcie termowizję i wypatrujcie. Jak znajdziemy cámara to nie niszczymy a podchodzimy martwym polem i zasłaniamy liśćmi, że niby przypadkiem, comprendido, gringos? - Rozejrzał się po najemnikach uśmiechając się gorzko. - Zgodnie z rolą przewodnika nie powinienem tam wchodzić, ale i tak już razem wdepnęliśmy w to mierda profunda.

Włączył w cyberoku infrawizję i dżungla z oceanu zieleni przeistoczyła się w fowistyczny obraz, rozkwitając faerią dzikich barw. Bujna roślinność okazała się skrywać setki ptaków, owadów i rozmaitych stworzeń. Od elektronicznych urządzeń odróżniał je jednak kształt i ruch.
Ruiz wyjął z plecaka laserową piłę i zaczął wycinać w ogrodzeniu przejście, na tyle małe, by skryła je wysoka trawa a jednocześnie by zdołał przecisnąć się przez nie Buck.
 

Ostatnio edytowane przez Bounty : 15-07-2014 o 15:08.
Bounty jest offline