Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-07-2014, 21:19   #43
Tiras Marekul
 
Tiras Marekul's Avatar
 
Reputacja: 1 Tiras Marekul jest jak niezastąpione światło przewodnieTiras Marekul jest jak niezastąpione światło przewodnieTiras Marekul jest jak niezastąpione światło przewodnieTiras Marekul jest jak niezastąpione światło przewodnieTiras Marekul jest jak niezastąpione światło przewodnieTiras Marekul jest jak niezastąpione światło przewodnieTiras Marekul jest jak niezastąpione światło przewodnieTiras Marekul jest jak niezastąpione światło przewodnieTiras Marekul jest jak niezastąpione światło przewodnieTiras Marekul jest jak niezastąpione światło przewodnieTiras Marekul jest jak niezastąpione światło przewodnie
Drzwi cicho jęknęły pchnięte praktycznie samymi opuszkami palców. Taksówkarz wejrzał do wnętrza niebieskiego pokoju w poszukiwaniu Erin, swej kochanki, którą poznał zaledwie kilka godzin wcześniej i nie zajęło im to wiele czasu by wylądowali razem w łóżku poznając się od trochę innej strony. Zazwyczaj drugą osobę poznaje się od strony osobowości, tocząc rozmowy i spory, by ocenić z kim ma się do czynienia. W tym przypadku cała gadka została okrojona do niezbędnego minimum. Wewnątrz pokoju nie było dziewczyny, która poszła wziąć kąpiel w łazience. Dobrze więc ocenił czyje kroki słyszał na korytarzu, gdy sam w swoim pokoju robił drobne porządki.

Jedynym celem dla którego udał się do pokoju Erin były kluczyki od samochodu, które znalazły się tam z nieznanego mu powodu. Jedynym racjonalnym wyjaśnieniem byłoby oskarżenie o to dziewczyny, jednak wydało mu się to mało prawdopodobne. Nie chciał też niszczyć relacji między nimi i rzucać oskarżeniami bez dowodów. Wziął jedynie swoją własność i opuścił pomieszczenie zamykając za sobą delikatnie drzwi. Zostawiając wszelkie rzeczy w swoim szarym pokoju poszedł na dół.

Jajecznica na szynce z pomidorami chodziła mu po głowie od kiedy tylko otworzył oczy. Zastanawiał się już wcześniej, czy niezbędne do tego składniki i przyprawy znajdzie w kuchennych szafkach. Rozejrzał się dokładnie, czy aby starsza pani nie grasuje w swym naturalnym środowisku i nie próbuje przyłapać go na gorącym uczynku przy gmeraniu w jej miejscu pracy. O ile pani Barbary nie było w kuchni, to po kilku minutach pojawiła się spóźniona z wiadomych powodów by wykorzystać angażującego się w gotowanie mężczyznę. Ze zwykłego głodnego człowieka, Rich stał się pomagierem na usługach podstarzałej czarownicy, która pozwoliła korzystać ze swojego kociołka, o ile otrzyma pomoc przy zbieraniu i dodawaniu doń składników. Najwyraźniej sięganie po wysoko postawione przedmioty sprawiało jej niezwykłą frajdę, a że Richard nie należy do ludzi wysokich, to musiał nieźle nakombinować się by sięgnąć po niektóre.

Pomysł na zapalenie po śniadaniu, którego twórcą był Murphy, był wprost idealny. Rich pomógł wynieść brudne naczynia do kuchni i w chwili nieuwagi czmychnął wychodząc na świeże powietrze. Papieros szybko znalazł się w jego ustach zapalony ze znanym dźwiękiem zapalniczki. Taksiarz stanął obok mężczyzny i w milczeniu palił razem z nim.
 
__________________
Ph’nglui mglw’nafh Cthulhu R’lyeh wgah’nagl fhtagn.
Tiras Marekul jest offline