Proszę o spokój panowie. Mam nadzieję, że potraficie rozróżnić granicę między wymianą opinii a kłótnią i obrażaniem siebie. Jeśli ją przekroczycie temat zostanie zamknięty a kłócący się dostaną po ostrzeżeniu, więc bardzo Was proszę, abyście nie zmuszali do takich drastycznych kroków żadnego moda.
Pozdrawiam
-M-
P.S.: Przepraszam homeosapiens za uogólniania - masz rację, w Twoim poście nie ma nic obraźliwego ani nic, co wskazywałoby na prowokację do kłótni. Chodziło mi o zapobieżenie takiej sytuacji, w której mógłbyś się odgryźć podobną złośliwością na zaczepkę Corrana, a wtedy kłótnia już gotowa. To dlatego użyłam liczby mnogiej zaliczając Cię do potencjalnych osób kłócących się. |