- Niech ci będzie starcze. Założę płaszcz i pójdę do lasu. Powiedz mi jednak ile jesteś gotów wyłożyć pieniędzy za ten czyn. Nie mam zamiaru ryzykować za darmo.
Zwrócił się też do Ernsta. -Jeśli zechcesz mi towarzyszyć, będę bardzo zadowolony. Mam wrażenie, że ta wyprawa to pakowanie się w kłopoty. Mam nadzieję, że Ranald będzie nam sprzyjał. |