MG post wyszedł Ci iście wyborny. Bert podejrzewał, że Heidi jest jakoś z tym przestępstwem związana, ale żeby to ona własnoręcznie próbowała ukatrupić Napoleona... Szkoda pięknej, młodej dziewczyny, ale z drugiej strony fajnie, że fortel ekipy z Biberhof się udał. Myślę, że trzeba uwolnić Napoleona, a za całość przeprosić tłumacząc się, że była to operacja majaca na celu nakrycie prawdziwego mordercy.
Postaram się dzisiaj dać jakiś wstęp na DOKu do całej sytuacji o ile żaden z was tego nie zrobi wcześniej. Gratuluje Panowie kolejnego dobrze rozegranego śledztwa chociaż tym razem zwycięstwo nad bezprawiem ma raczej gorzki smak. |