Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-07-2014, 16:13   #39
Saverock
 
Saverock's Avatar
 
Reputacja: 1 Saverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemu
Ancar dolał sobie wina i wypił duszkiem cała zawartość kielicha. Musiał się uspokoić. Nie szedł przecież sam. Mógł przecież trzymać się na tyle daleko od czaromiota, że nic mu się nie stanie. Poza tym, skoro już wywróżył sobie ratowanie cholernej księżniczki, powinien być zadowolony.

Próbując jakoś odwrócić myśli od czarnoksiężnika, odpowiedział na żart Tissel.
- Piękni i młodzi książęta pojawiają się dopiero, gdy dama jest w opałach. Zresztą, któż może się równać z pięknym złotookim elfim księciem? - rzucił żartobliwie, a potem po prostu przysłuchiwał się, co o ofercie księcia myślą pozostali. Sam wziąłby trzy razy tyle, ile proponował zleceniodawca. Jednak nie było to powodowane racjonalnymi powodami, a raczej jego obawami co do tego wszystkiego.

Już miał zamiar pytać ,jak wielu ludzi albo i demonów na usługach ma czarnoksiężnik i czy jego zamek jest większy od tego, w którym się znajdowali. Jednak to, co właśnie mówił książę, wystarczyło.
- Przebierzmy się i udawajmy grupę wędrownych grajków, może nas wpuści - powiedział, gdy usłyszał, że przyda się chytry plan. Nie liczył, ze ktoś weźmie to pod uwagę, po prostu rzucił, co mu pierwsze wpadło do głowy.
 
__________________
Cóż może zmienić naturę człowieka?
Saverock jest offline