Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-07-2014, 15:42   #99
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Anzelm miał swoje plany.
Dość chytre plany, ale...
Jak to zawsze z planami bywało, nigdy nie było wiadomo, kiedy i dlaczego coś się zawali.
Czy Cranmer, zgodnie z obietnicą, podejmie jakieś kroki, by zapewnić Kugelshcreiberowi jakąś ochronę, bądź choćby spróbuje dowiedzieć się czegoś o ludziach wymuszających ochronę?
Wszak równie dobrze może wziąć pieniądze i nie zrobić nic. Albo, co gorsza, sprzedać odpowiednim ludziom odpowiednie wiadomości.
Może by należało śledzić Cranmera, ale Max do czegoś takiego zdecydowanie się nie nadawał. Nie mówiąc już o tym, że Cranmer nic nie musiał załatwiać osobiście.
Nie da się ukryć, że jako obcy w obcym mieście, mieli mało możliwości. Zdecydowanie za mało możliwości.
Jedyne, co mogli zrobić, to czekać.
I zapewnić sobie ewentualne drogi odwrotu.
 
Kerm jest offline