Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-07-2014, 18:04   #8
Huriel
 
Huriel's Avatar
 
Reputacja: 1 Huriel nie jest za bardzo znanyHuriel nie jest za bardzo znany
Dorigan stał po środku karczmy jak wryty, zmyślił się. Jak widać było to dla niego nie lada wyzwanie, gdyż nie zwracał przez dość długi czas uwagi na całe otoczenie. Po kilku chwilach namysłu i pojawieniu się pierwszych kropli potu od wysiłku na jego twarzy krasnolud zreflektował się, że został w karczmie sam – bez swoich towarzyszy. Rudobrody rozejrzał się po sali, aby sprawdzić czy aby na pewno nikt z jago kompani nie stoi gdzieś w pobliżu. Nikogo nie zauważył, więc krzyknął sam do siebie:

-Mapa!

Krasnolud może nie był wprawnym nawigatorem czy też kartografem, jednak przypomniał sobie, że uczono go sztuki nawigacji oraz czytania map w wojsku. Sierżant zawsze powtarzał drużynie, że mapa na polu walki to pierwszy krok do zwycięstwa. Poszukiwaczem przygód w zasadzie miał stać się dopiero dzisiaj o zmroku i nie wiedział czy mapa może się w czymś tak naprawdę przydać. Pomyślał jednak, że spróbuje się dowiedzieć czy ktoś takową posiada.

Dorigan słyszał jak jego towarzysze mówią o składzie Tobaro. Bez namysłu wybiegł z karczmy i pobiegł co sił w nogach w stronę sklepu.
 
Huriel jest offline