Cytat:
Napisał Campo Viejo wstał trudem i chcąc nie chcąc patrząc góry na krasnoluda poklepał go po barczystych plecach i westchnął przytuliwszy do szlacheckiej piesi, choć wyszło raczej do biodra. |
nie, że mam kompleks wielkości... ale ten krasnolud wychował się na kotletach z morsa, stekach z wieloryba, tatarze z niedźwiedzia polarnego a zapijał to wszystko okowitą niezamarzającą nawet na biegunie... i ulepiło się z tego dumne 130 kilogramy masy sięgającej metra pięćdziesięciu...
Dlatego każda próba przytulenia do biodra jest traktowana jako "zły dotyk" więc proszę go nie zginać bo można stracić biodro