Dzięki Campo za info i miłego nazadowania
Post wisi.
Stan zdrowia wszystkich podskoczył do połowy posiadanej żywotności. Poza Dietrichem ofkors, który ma jakieś dziwne majaki do rozwiązania via PW. Jeśli będą potrzebne dokładne wartości żywotności (np w razie gdybyście chcieli walczyć ze sługami jaśnie oświeconego
) to rzucę doraźnie.
Interesuje mnie jaki los spotkał/spotka Gottarda i jego milusińskich i co postanowicie w sprawie losu Wittgendorfczyków i swoim własnym. Siegfried np. może zwlekać z otwarciem bram na tyle długo byście zabrali niezbędnych nieprzytomnych.
Eckhart ma jeszcze jednego kompana-tarczownika, którego tożsamość od niego zależy i który rano będzie już w pełni sił.
Również Eckhart jako herbowy dobrze by było żeby się wypowiedział przynajmniej co do losu Gottarda i co do perspektywy konfrontacji z cesarskim plenipotentem.
Czas na posty do końca soboty.