Dziewczyna po prostu odeszła zostawiając Tao samego. Zbliżała się druga w nocy , a chłopak miał przed sobą całe Chicago. Złote lampy migotały w oddali. Musiał wybrać plan działania na większy okres. Może przejęcie dzielnicowego centrum kontroli okaże się dobrym strzałem. Przypomniał sobie , że wieże dawały tylko informacje , a przejęcie serwerów sterujących dawało prawdziwą moc działania. Niemniej te miejsca były dobrze chronione. Bandy mętów-ochroniarzy pilnujących super-komputerów.