Fastbergavettbrinnandehjärta w ogóle nie zwracał uwagi na zatargi ludzi jedynie wpatrywał się jakby w coś nad ołtarzem. Z odrętwienia jakie go ogarnęło wyrwało go pytanie dowódcy:
- Savie Nevardzie czy masz na myśli to widmo. Jeśli tak to cieszę się, że nie tylko ja to widzę, bo nie wiem już czy zemną jest wszystko w porządku.
Powiedziawszy to oksydianin jakby lekko posmutniał. |