Duuuużo zależy od MG. Dla mnie mechanika Neuroshimy jest skrajnie skopana. Z reguły nie lubiłem walki, a jak się okazało że gracze nie wypełnili wszystkich celów i pod koniec doszło do walki 4 graczy kontra 6 mutantów to walkę prowadziliśmy chyba z 40 minut. ;/
Szczur ze snajperką i zdolnością szary nie jest do powergamingu. Po prostu stanowi skuteczne połączenie o czym się przekonałem. Trzeba kombinować, nie oznacza to zaraz że chcesz niszczyć sesję zabijając każdego kogo spotkasz.