|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
07-08-2014, 11:41 | #11 |
Reputacja: 1 | kolejny kowboj :P Ryan'owi się to nie spodoba tak na powaznie to graj kim chcesz, kim TOBIE będzie się grało najlepiej jesteśmy trochę złapanki a nie zbierani do tej konkretnej misji, więc to ze nasza drużyna będzie miała podwójne umiejętności to nic złego a to raczej normalne, że przypadkowi ludzie są tak różni |
07-08-2014, 11:49 | #12 |
Reputacja: 1 | Ja bym został przy szczurze. U mnie na sesji był kiedyś szczur snajper. Zarąbista opcja. W dużych miastach, w towarzystwie szczurów nie do wytropienia.
__________________ Ph’nglui mglw’nafh Cthulhu R’lyeh wgah’nagl fhtagn. |
07-08-2014, 12:12 | #13 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Jeśli chodzi o cechę Szary, to działa ona tylko w środowisku pasjącym do szczura, więc i na podobnych jemu ludzi. Inaczej nie działa. Mi się każdą postacią którą zrobię gra dobrze. Z kolei nie musimy metagrowo udawać, że nie wiemy o czym jest sesja, bo to mało sensowne. To że nasze postacie nie będą się znały, nie znaczy, że nie mogą mieć uzupełniających się umiejętności i "przypadkowo" na siebie trafić. Zawsze można tworzyć postacie kompletnie w ciemno, nie znając ani współtowarzyszy, ani założeń sesji, tylko po co, skoro to rodzi problemy. Jak się robi do grydruzynowej, to razem. Chyba, że sesja ma być PvP, to co innego. Znakiem tego, zostaje szczur, jak był. Chyba, że potrzebujecie lekarki, to mogę zrobić jakąś Doktor Quenn. Ostatnio edytowane przez Eger : 07-08-2014 o 12:16. | |
07-08-2014, 12:50 | #14 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
tutaj na forum to bez sensu, raczej wybierasz kogoś w kogo się łatwo wczujesz i będzie Ci sięnim przyjemnie grało a nie po to by siać zniszczenie :P | |
07-08-2014, 16:06 | #15 |
Reputacja: 1 | Jedno drugiego nie wyklucza, niezależnie od tego gdzie grasz. Swoją drogą, szczur na snajpera to akurat słaba opcja bez sensownego bonusu. Z podstawki zostaje wyszkolenie (żołnierz) albo wyczulone zmysły (tropiciel) Jak robisz sobie postać żołnierza albo kowboja, to nie po to, żeby stać za barem albo uciekać przed walką. To chyba jasne. Dotyczy każdej postaci walczącej, a że walka stanowi sporą treśc gry no to raczej się bez niej nie obejdzie. Ale jak ktoś lubi, to zawsze może sobie zrobić postać zupełnie pozbawioną umiejętości bojowych przecież... Do sesji The Road miałem pomysła namechanika - tchórza - piromana, który wręcz unika walki. Ale nie pogardzę z pewnością kowbojem który rozwala z pistoletów wszystko dookoła, a i w mordę da jak trzeba. Ostatnio edytowane przez Eger : 07-08-2014 o 16:12. |
07-08-2014, 16:23 | #16 |
Reputacja: 1 | jak już mówimy o tworzeniu postaci na walkę to kowboj przez pistolety które zadają lekkie obrażenia jes z góry skazany na porażkę z karabinami to własnie bardziej postać na odgrywanie Eastwood'a |
07-08-2014, 16:42 | #17 |
Reputacja: 1 | Sporo zależy od sytuacji, atrybutów i sztuczek... i MG. Zgrywanie twardziela nic ci nie da, jak zaczną do ciebie strzelać. Równie dobrze umiejętności snajpera nie przydadzą się w zatłoczonym barze. Broń maszynow za to byłaby bardzo pomocna. Gladiator elegancko móglby wytłuc postacie strzelające na hita o ile by miał sposobność wygrać inicjatywę i dojście do nich. No i zależy na czym gramy, bo jeśli na ołowiu, to obrażenia zależą od amunicji, co jest dość sensowne. Mój kowboj miałakurat w łapie Magnum 44, więc wiesz... |
07-08-2014, 17:07 | #18 |
Reputacja: 1 | Magnuma? to taki imo nie do końca klimatyczny kowboj :P (czyt. Holywoodzki) już widzę jak nim robi młynka spoko, spook, wszystko zależy od MG isytuacji to wiadomo no nic jak już mamy 4 graczy to możemy chyba grać, prawda Hamster? |
07-08-2014, 17:22 | #19 |
Reputacja: 1 | Jak to nie klimatyczny? W ZSA by się odnazlał jak mało kto! Chociaż każdy by się odnazlał, bo do ZSA wszystko pasuje. Młynkiem to on akurat nikomu nic nie zrobi. Jak ma naboje, to strzela, a jak nie ma, to wali kolbą po łbie. |
07-08-2014, 22:06 | #20 |
Reputacja: 1 | Duuuużo zależy od MG. Dla mnie mechanika Neuroshimy jest skrajnie skopana. Z reguły nie lubiłem walki, a jak się okazało że gracze nie wypełnili wszystkich celów i pod koniec doszło do walki 4 graczy kontra 6 mutantów to walkę prowadziliśmy chyba z 40 minut. ;/ Szczur ze snajperką i zdolnością szary nie jest do powergamingu. Po prostu stanowi skuteczne połączenie o czym się przekonałem. Trzeba kombinować, nie oznacza to zaraz że chcesz niszczyć sesję zabijając każdego kogo spotkasz.
__________________ Ph’nglui mglw’nafh Cthulhu R’lyeh wgah’nagl fhtagn. |