To niezwykłe uczucie, gdy Erthar skupił się na przedmiocie, który ściskał w dłoni. Nie czuł nigdy czegoś podobnego. Początkowo widział znajome miejsca. Na widok piramidy poczuł smutek, ale leciał dalej. W końcu zobaczył morze i statek. Nie było mu jednak dane zobaczyć nic więcej. Wizja się skończyła. Nie mógł też przemyśleć lepiej tego, co udało mu się zobaczyć, bo dostrzegł jednego z niewolników.
Erthar szybko puścił amulet. Nikt nie powinien widzieć tego, co się właśnie stało. Już wcześniej Uriellach interesował się amuletem. Jeśli niewolnik poinformuje go o tym, co widział jeszcze bardziej będzie się tym interesował. To nie byłoby na rękę Erthara, który wolałby ukrywać prawdę przed innymi. - Pierwszy raz widzisz coś takiego? - zapytał spokojnie. Chciał kupić sobie trochę czasu, by zajrzeć do umysłu muła. Wolał nie mówić zbyt wiele dopóki nie będzie wiedział, co rozmówca o tym wszystkim myśli. Być może znając jego myśli, uda się go przekonać, by nikomu o tym wszystkim nie mówił.
__________________ Cóż może zmienić naturę człowieka? |