Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 08-08-2014, 12:08   #21
 
Python's Avatar
 
Reputacja: 1 Python jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skał
- Sssyn powiadassz - wysyczał starzec i zbliżył się do Erthara, Podniósł kostur i za jego pomocą zdjął kaptur z głowy diablęcia. Zbliżył się jeszcze bardziej, a Erthara poczuł odrzucającą zwierzęcą woń.
Wódz spoglądał w jego twarz i starał się coś wyczytać z jego oczu.
- To zapewne też potrafissz podróżować wśród gwiazd. Zabierz nas na Toril, a zyskasz oddanych sojuszników. Twój ojciec obiecał, że po nas wróci. Czekamy na niego już czterdzieści lat. Skoro jednak ty do nas trafiłeś, to możesz wypełnić jego zobowiązanie.
 
__________________
Pies po kastracji nie staje się suką.
"To mój holocaust - program zagłady bogów"
"Odważni nigdy nie giną, mając tylko wiarę i butelki z benzyną" Konstruktor
Python jest offline  
Stary 08-08-2014, 12:24   #22
 
Saverock's Avatar
 
Reputacja: 1 Saverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemu
Erthar z trudem powstrzymał się przed tym, by nie odwrócić wzroku od rozmówcy. Nie miał zamiaru okazać strachu, czy obrzydzenia spowodowanego zapachem. Słysząc przywódcę uniósł lekko jedną brew. Zupełnie nie rozumiał o czym on gadał. Od ucieczki wszystko wydawało się dziwne. Każdy dzień przynosił coraz więcej pytań i żadnych odpowiedzi. Teraz jeszcze te słowa starca.

- Toril, podróże wśród gwiazd? O czym ty mówisz? Dopóki nie odnajdę oazy Al-Aslader chyba nie będę wstanie wam pomóc - chciał w końcu otrzymać odpowiedź, która nie przyniesie kolejnych pytań. Wyglądało na to, że przywódca sępo-ludzi mógł posiadać dużą wiedzę o naszyjniku i jego ojcu. Tylko jak zareaguje, dowiadując się, że Erthar nic o tym wszystkim nie wie.
 
__________________
Cóż może zmienić naturę człowieka?
Saverock jest offline  
Stary 08-08-2014, 12:38   #23
 
Python's Avatar
 
Reputacja: 1 Python jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skał
- Sskoro jessteś ssynem Razdalima, to musisz umieć podróżować wśród gwiazd. Massz to - starzec wskazał na wisior - więc mussissz.
Wódz zamyślił się na chwilę i zaczął krążyć niespokojnie po chacie. W końcu ponownie stanął przed Ertharem i powiedział:
- Co jest w tej oazie? Tylko stamtąd możesz wyruszyć w gwiazdy, tak? Zabierzemy cię tam. To dla nas żaden problem. Powiedz tylko gdzie to jest.
 
__________________
Pies po kastracji nie staje się suką.
"To mój holocaust - program zagłady bogów"
"Odważni nigdy nie giną, mając tylko wiarę i butelki z benzyną" Konstruktor
Python jest offline  
Stary 08-08-2014, 12:57   #24
 
Saverock's Avatar
 
Reputacja: 1 Saverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemu
Erthar już myślał, że coś pójdzie po jego myśli. Znajdzie oazę i czegoś się dowie. Niestety ostatnie słowa wodza go rozczarowały.
- Jest problem. Nie wiem, gdzie jest ta oaza. W snach ojciec każe mi się tam udać. Niestety słyszałem, że to miejsce to tylko legenda. Wiem jak wygląda, ale to tylko legenda - powiedział zawiedziony. - Dopóki nie znajdę oazy, możecie czekać kolejne czterdzieści lat, przykro mi - zacisnął dłoń na naszyjniku.

Nagle Erthar coś sobie uświadomił. Przecież ten naszyjnik mógł równie dobrze czekać na niego w oazie. Jeśli dopiero tam mógłby z niego korzystać, dlaczego ojciec chciałby, aby dostał to wcześniej. Musiał być jakiś powód. Ścisnął klucz w dłoni, zamknął oczy, wyobraził sobie oazę ze snów i skupił się na przedmiocie. Liczył, że stanie się cokolwiek. Z jakiegoś powodu dostał go wcześniej. Czyżby chodziło o to, że klucz zaprowadzi go do oazy?
 
__________________
Cóż może zmienić naturę człowieka?
Saverock jest offline  
Stary 11-08-2014, 16:16   #25
 
Python's Avatar
 
Reputacja: 1 Python jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skał
Słowa starca sprawiły, że Erthar wpadł na pewien pomysł. To było tak oczywiste, że był zły na siebie, że nie spróbował tego wcześniej. Może nie straciłby tyle czasu i sił.
Zacisnął dłonie na amulecie, który wisiał na jego szyi. Zamknął oczy i skupił całą swoją wolą na tym właśnie przedmiocie.

Po chwili poczuł pulsujące od niego ciepło, a jego umysł ogarnął błogi spokój.
Nagle jego skupienie przerwały krzyki i odgłosy walki. Erthar otworzył oczy i ujrzał, że starzec wybiega z chatki. Przez drzwi dostrzegł, że jego kompani z pomocą psionki, którą władał Uriellah oraz jego dwóch towarzyszy, a prostego oręża niewolników pacyfikują wioskę sępo-ludzi.
Wódz wioski krzyknął coś w akcie rozpaczy, ale było już za późno. Całe stado leżało zwijając się z bólu.
- Gdzie jest nasz człowiek? - wrzasnął Uriellah w kierunku starca.
- Kim wy jesteście? - zapytał wódz.
- Jego przyjaciółmi. Gadaj, gdzie on jest albo obrócimy to wasze gniazdo w perzynę.
- Tam - odparł wódz wskazując lepiankę.
W tym momencie Erthar właśnie wyszedł z chaty.
- Nic ci nie jest? - zapytał z troską elf - Przyszliśmy najszybciej, jak to było możliwe.
 
__________________
Pies po kastracji nie staje się suką.
"To mój holocaust - program zagłady bogów"
"Odważni nigdy nie giną, mając tylko wiarę i butelki z benzyną" Konstruktor
Python jest offline  
Stary 11-08-2014, 16:52   #26
 
Saverock's Avatar
 
Reputacja: 1 Saverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemu
Coś się zaczęło dziać. Pomysł zdawał się przynosić jakieś efekty. Nagle jednak doszło do walki. Erthar poderwał się szybko i wyszedł na zewnątrz. To, co zobaczył, nie spodobało mu się. Świetnie, towarzysze, z którymi podróżował, przyszli go uratować. Tylko on nie potrzebował pomocy i o taką nie prosił. Normalnie pewnie byłby wdzięczny, ale w tej chwili był zdenerwowany. Elf i jego ludzie bez powodu skrzywdzili te istoty, które nawet nie były agresywne. Wziął głęboki oddech, aby się uspokoić.

- Dziękuję. Wszystko w porządku. Nic mi nie zrobiły - odpowiedział po chwili i podszedł do towarzyszy. - Zostawcie ich. Znalazłem miejsce na nocleg, więc chodźmy stąd.

Przed odejściem spojrzał jeszcze na wodza sępo-ludzi. Pomyślał o tym wszystkim, co od niego usłyszał. Właściwie tylko dzięki niemu znalazł jakiś trop. Chciałby się jakoś mu odwdzięczyć. Jednak teraz nie miał na to możliwości. Być może później będzie mu to dane, gdy już dowie się czegoś więcej?

- W nocy będziemy musieli uważać. Nie powinny nas atakować, ale lepiej nie dać się zaskoczyć. Będę trzymał wartę - powiedział do elfa. Zrobił to dlatego, że chciał w nocy zostać sam, by móc jeszcze raz spróbować wykorzystać naszyjnik. Pilnując obozu miałby na to sporo możliwości.
 
__________________
Cóż może zmienić naturę człowieka?
Saverock jest offline  
Stary 11-08-2014, 17:24   #27
 
Python's Avatar
 
Reputacja: 1 Python jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skał
Uriellah ucieszył się, że diable nie doznało żadnej krzywdy ze strony sępo-ludzi. Moc, jaką dysponował elf i jego kompani uświadomiło młodemu Ertharowi jak potężnych znalazł sobie przyjaciół. Kilka osób w przeciągu w krótkim czasie pokonało bez strat własnych duże plemię Aarakocrów. I choć była to niezbyt agresywna rasa, to słynęła z zaciekłości i bezwzględności w walce. A zwłaszcze jeżeli chodziło o obronę własnego terytorium.

Uriellah zarządził odwrót, ale sępoludzie nadal leżeli bez ruchu na ziemi. Na pytania Erthara, elf odparł krótko, że to dla bezpieczeństwa.
- Paraliż przejdzie im za kilka godzin. To nas ochroni przed ewentualnym pościgiem. Rozzłoszczone aarakorcy potrafią być naprawdę niebezpieczne.

Było to sensowne wyjaśnienie, ale Erthar czuł, widząc minę elfa, że w całym zdarzeniu kryje się coś więcej poza przyjacielską pomocą Erthar nie był aż tyle wart dla grupy, żeby ryzykować dla niego życie.

Grupa ruszyła jeszcze wyżej w góry. Nie zatrzymali się w grocie, którą znalazł Erthar, gdyż znajdowała się ona zbyt blisko terytorium sępo-ludzi.
Dlatego też Uriellah zarządził ryzykowną wędrówką ku wyższym partiom gór, mimo zbliżającego się zmroku.

Kilka godzin wędrówki pozwoliło oddalić się od terytorium aarakorców na tyle, że można było bezpiecznie rozbić obóz. Co prawda te góry były domem dla wielu plemion, ale w większości wypadków rywalizowały one między sobą, więc nie był to tak duży problem.

W nocy, gdy wszyscy udali się na spoczynek Erthar mimo zmęczenia, ponownie sięgnął po amulet. Skupił na nim całą swoją wolę i dał się prowadzić drzemiącej w nim mocy.


Erthar doświadczył niezwykłego uczucia. Gdy tylko zamknął oczy, a amulet rozgrzał się w jego dłoniach, jego dusza uleciała ku niebu. Przyjemny powiew wiatru na twarzy był tak realistyczny, że Erthar niemal był gotów uwierzyć w prawdziwość tego przeżycia. Erthar leciał nad pustynią. Rozpoznał wzgórza, które wraz z elfią karawaną pokonał kilkanaście dni temu. Rozpoznał też miasto w pobliżu, którego spotkał karawanę. Rozpoznał też w końcu obóz i piramidę w której budowie brał udział niemal od dziecka.

Erthar leciał dalej. Kolejne setki kilometrów lotu nad kamienistą pustynią, która tylko w nielicznych miejscach przecinana była bardziej stepowymi terenami.

W końcu Erthar doleciał na skraj Iłowego Morza. Tutaj wylądował i dostrzegł wyłaniający się zza tumanów czerwonego kurzu galeon o potężnych żaglach.


Wizja skończyła się tak samo szybko, jak się zaczęła. Gdy Erthar otworzył oczy i z powrotem znalazł się w obozie wysoko w górach dostrzegł, że jeden z mułów przygląda mu się uważnie.

Świecący się bladym pomarańczowym światłem amulet, to na nim były skupione oczy niewolnika.
 
__________________
Pies po kastracji nie staje się suką.
"To mój holocaust - program zagłady bogów"
"Odważni nigdy nie giną, mając tylko wiarę i butelki z benzyną" Konstruktor
Python jest offline  
Stary 11-08-2014, 17:43   #28
 
Saverock's Avatar
 
Reputacja: 1 Saverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemu
To niezwykłe uczucie, gdy Erthar skupił się na przedmiocie, który ściskał w dłoni. Nie czuł nigdy czegoś podobnego. Początkowo widział znajome miejsca. Na widok piramidy poczuł smutek, ale leciał dalej. W końcu zobaczył morze i statek. Nie było mu jednak dane zobaczyć nic więcej. Wizja się skończyła. Nie mógł też przemyśleć lepiej tego, co udało mu się zobaczyć, bo dostrzegł jednego z niewolników.

Erthar szybko puścił amulet. Nikt nie powinien widzieć tego, co się właśnie stało. Już wcześniej Uriellach interesował się amuletem. Jeśli niewolnik poinformuje go o tym, co widział jeszcze bardziej będzie się tym interesował. To nie byłoby na rękę Erthara, który wolałby ukrywać prawdę przed innymi.

- Pierwszy raz widzisz coś takiego? - zapytał spokojnie. Chciał kupić sobie trochę czasu, by zajrzeć do umysłu muła. Wolał nie mówić zbyt wiele dopóki nie będzie wiedział, co rozmówca o tym wszystkim myśli. Być może znając jego myśli, uda się go przekonać, by nikomu o tym wszystkim nie mówił.
 
__________________
Cóż może zmienić naturę człowieka?
Saverock jest offline  
Stary 11-08-2014, 17:59   #29
 
Python's Avatar
 
Reputacja: 1 Python jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skał
- Taa - odparł leniwie mul - Pierwszy raz. Za takie sztuki możesz stracić swoją piękną główkę. Nie wiesz, że magia to zło. To magia splugawiła tę planetę i trawi jej trzewia do dzisiejszego dnia.
Erthar mimo wyczerpania musiał zaryzykować i zlustrować umysł niewolnika. Ostatkiem sił sięgnął do swego wnętrza i zakradł się, aby odczytać myśli muł.a

Były one nader proste i w większości pokrywały się ze słowami muła. On faktycznie bał się magii i uważał ją za zło wcielone. Nic dziwnego w końcu, to królowie czarnoksiężnicy i ich plugawe, magiczne rytuały zabiły Athas i zmieniły go w umierającą pustynię. Muł uważał Erthara za sługę tyranów i zamierzał o tym poinformować elfa. Erthar dostrzegał jednak w jego myślach też rodzący się pomysł, jak inaczej wykorzystać zdobytą właśnie wiedzę. Pomysł dopiero się rodził w umyśle niewolnika, więc diable nie było w stanie dostrzec go w pełni.

- Takie plugawe sztuczki niosą śmierć i zniszczenie. - dodał na koniec muł i cały czas uważnie obserwował ruchy Erthara. Najwyraźniej nie był świadom tego, że diable przejrzało jego myśli.
 
__________________
Pies po kastracji nie staje się suką.
"To mój holocaust - program zagłady bogów"
"Odważni nigdy nie giną, mając tylko wiarę i butelki z benzyną" Konstruktor
Python jest offline  
Stary 11-08-2014, 18:19   #30
 
Saverock's Avatar
 
Reputacja: 1 Saverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemu
Ten dzień wykończył Erthara. Podczas próby poznania myśli muła, uświadomił sobie, że potrzebuje trochę odpoczynku, ale nie wydawało mu się, że znajdzie na to wystarczająco dużo czasu. Westchnął cicho, słuchając słów muła. Wiedział o jego pomyśle. Niestety nie był wstanie już go poznać.

- Stracę coś tylko jeśli komuś o wszystkim powiesz... I gdy ktoś uwierzy w słowa niewolnika - powiedział Erthar po chwili. Postanowił przekonać niewolnika do tego, że nikt mu nie uwierzy. Mogło w tym być wiele prawdy, w końcu niewielu słucha swoich niewolników, ale w tym przypadku mogło być inaczej. - Nie zamierzam nikogo skrzywdzić. Ani ciebie, ani twojego pana. Po prostu zapomnij o tym, co widziałeś. Tak będzie lepiej dla wszystkich.
 
__________________
Cóż może zmienić naturę człowieka?
Saverock jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:44.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172