Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-08-2014, 15:44   #53
Python
 
Python's Avatar
 
Reputacja: 1 Python jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skał
- Ja nie zamierzam iść z tobą do świątyni, to po pierwsze. Nie ufasz mi tak samo, jak ja tobie. To oczywiste. Masz jednak wobec mnie dług i musisz go jakoś spłacić. Jeśli tego nie zrobisz źle to się dla ciebie skończy. Obiecuję. - rzekł spokojnie elf, ale jego głos był zimny i pełen ukrytej agresji - Moja propozycja jest uczciwa. Gdybym chciał zabrać ci amulet mogłem zrobić to w trakcie drogi. Kazać cię zabić, albo uwięzić. Tak się jednak nie stało, więc musisz zaufać, że nie ucieknę z twoim wisiorem, gdy mi go oddasz w zastaw. Nie znasz widzę templariusz, a zwłaszcza tych służących Tectuktitlay'owi. To istoty nie tylko potężne, ale przede wszystkim pozbawione wszelkich skrupułów. Jeżeli udasz się do świątyni na spotkanie grozi ci wielkie niebezpieczeństwo. Również ucieczka i nie stawienie się jest ryzykowne, ale przynajmniej masz jakieś szanse. Nawet jeżeli są one bardzo niewielkie. Tyle moich dobrych rad. - zakończył elf i usiadł na drewnianym zydlu.
Widać było po nim, że intensywnie o czymś myśli.
 
__________________
Pies po kastracji nie staje się suką.
"To mój holocaust - program zagłady bogów"
"Odważni nigdy nie giną, mając tylko wiarę i butelki z benzyną" Konstruktor
Python jest offline