Anonim

Także do tej pory z filmów tegorocznych obejrzałem w kolejności od najlepszego do najgorszego:

Død Snø 2 - prześmieszny komediohorror norweski o dalszych losach jedynej żywej osoby, która nie została zamordowana w pierwszej części i jego nieumarłych, niemieckich i nazistowskich przeciwników
Niezniszczalni 3 - może i to film po to, żeby starzy bohaterowie kina akcji jeszcze trochę kasy wyciągnęli, ale po pierwsze ta część jest lepsza niż poprzednie pomimo słabizny młodych aktorów, a po drugie ci starzy aktorzy nadal są dobrymi aktorami kina akcji
Zawód: Chuligan - ang. The Hooligan Factory, parodia angielskich filmów o chuliganach, głównie The Football Factory, jest tam sporo odniesień bez znajomości których ten film traci,
Noc oczyszczenia: Anarchia - jak podobała się piersza część to i ta spodoba się, taka rzeź na opustoszałych ulicach,
X-Men: Przeszłość, która nadejdzie - warto obejrzeć dla sceny z tym szybkim typem w kuchni i lewitującym stadionem... lub obejrzeć te sceny na twojejrurze i darować sobie film, w każdym razie dało się obejrzeć i nie nudzi bardzo
Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz - ten też nie nudzi, podobała mi się pierwsza część to fajnie było zobaczyć co dalej, nie oglądałem w końcu Avengers i pewnie nie obejrzę, bo unikam długich kiepskich filmów
Batman DCU: Syn Batmana i Justice League: War - dwie kreskówki na podobnym poziomie, w pierwszej Batman walczy z zabójczymi nindża czy kimśtam i wychodzi że zerżnął córkę jakiegoś nindża i ma bękarta, a w drugim to jakiś typ z piekielnej planety najeżdża Ziemię przez portale i jakiś robot i komediowe sceny z Batmanem i Flashem i cośtam z Supermanem i Batman tam na tej innej planecie cośtam...
Cabin Fever: Patient Zero - nie oglądałem innych części, ale pewnie obejrzę; fabuła padaczkowa ale ciekawie pokazana choroba będąca mieszanką eboli i trądu w wersji turbo, dwie chore laski szarpały się i dosłownie rozdzierały siebie na strzępy
Diabelskie nasienie - głupie cośtam z opętaniem kobiety, strata czasu
A Haunted House 2 - pierwsza część pomimo humoru z poziomu rynsztoku miała swój urok, druga takiego uroku już nie ma
Paranormal Activity: Naznaczeni - odgrzewany kotlet bez niczego nowego, ta seria była dobra gdy nie była serią a jednym filmem