Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-08-2014, 19:06   #26
potacz
 
potacz's Avatar
 
Reputacja: 1 potacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłość
Dante zignorował usłyszane zza pleców słowa kolejnego przebudzonego podróżnika.
Wszedł do śluzy.
Ekran statusu informował o obniżonym ciśnieniu w hangarze, podwyższonym poziomie CO2 oraz o lekkim wzroście temperatury.
Spoglądając przez wizjer wrót hangarowej śluzy zauważył porozwalane wszędzie śmieci, skrzynie i cargo palety...
Oraz część wielkiego orbitalnego wahadłowca, który stał zabezpieczony w hangarze, potężny i cierpliwy. Rzucił przez intercom na częstotliwościach statku:
- Tu Jaeger. Stoję przy wrotach ciśnieniowych do hangaru. Mamy w nim prom kosmiczny plus pełno porozwalanych rupieci. Status wskazuje na rozszczelnienie i mały pożar wewnątrz modułu, spadło ciśnienie, wzrosła temperatura i poziom CO2. Zmieściłoby się tutaj więcej sprzętu niż do kapsuł.
Dante wycofał się ze śluzy. Zaczął przeszukiwać skrzynie umocowane w zbrojowni w poszukiwanie czegoś adekwatnego do wyprostowania tych drzwi. Oczekując na decyzję z góry zaczął działać. Liczy się każda sekunda.
 
__________________
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej."

Ostatnio edytowane przez potacz : 25-08-2014 o 21:59.
potacz jest offline