- Niestety, krasnoludzie nie masz racji. Ani ojcem Szacha nie jest Mat, ani jego matką nie jest Roszada. No i dodam jeszcze, że Pat nie jest jego wujem - powiedziała Strażniczka, wykazując się pewną znajomością królewskiej gry, szachów.
- A ty widocznie nie słyszałeś starej opowieści, która głosi, iż “mieli dzieci. Jaksa z Cypką Szacha” - dodała.
Jak na razie wynik rozgrywki brzmiał 2:1 dla Strażniczki.